Rosyjskie kosmetyki? Naturalnie!

Dzień dobry!

Bardzo miło nam ogłosić, że nawiązałyśmy pierwszą koktajlową współpracę i właśnie przyszła do nas paczuszka z portalu bioarp.pl, który oprócz produkcji swojego kosmetyku Bioarpil, zajmuje się także dystrybucją kosmetyków z firm Nevskaya Cosmetica, Floresan czy Pervoe Reshenie - czyli krótko mówiąc.. z Rosji! To nasze pierwsze spotkanie z rosyjskimi kosmetykami więc tym bardziej jesteśmy zaciekawione miliard.

Wybrałyśmy po jednym produkcie dla siebie i tak w pudełeczku przyszły do nas:



Baikal Herbals – Krem do twarzy Nocny DETOX – do cery tłustej i mieszanej (bez Parabenów i PEG)

Delikatny krem do twarzy o wysokiej zawartości biologicznie aktywnych ekstraktów z ziół bajkalskich. Usuwa toksyny, głęboko nawilża, przywracając uczucie świeżości. Dzięki roślinnym składnikom aktywnym przywraca naturalną równowagę skóry, zapobiega tłustemu połyskowi, usuwa podrażnienia i zaczerwienienie, zapewnia uczucie komfortu i nadaje skórze zdrowy i zadbany wygląd.
Krem nie zawiera parabenów i PEG.


Bardzo zainteresował mnie skład tego kremu i brak parabenów, które mojej cerze szkodzą. Już wczoraj odbyłam pierwsze testy, razem z moim P, także zobaczymy. Jak na razie jesteśmy pozytywnie nastawieni :)


Organiczna maska do twarzy do 35 lat


Unikalna receptura maski do twarzy do 35 lat  oparta jest w 98% na komponentach pochodzenia roślinnego, organicznych ekstraktach i olejach z zimnego tłoczenia pozyskanych z ekologicznie czystych rejonów Syberii. Organiczna maska do twarzy do 35 lat ogranicza przedwczesne procesy starzenia się skóry, aktywnie odżywia i intensywnie nawilża skórę. Naturalne oleje i ekstrakty nasycają skórę niezbędnymi witaminami i aminokwasami.

Krem zawiera certyfikowane organiczne składniki.
Nie zawiera parabenów, sztucznych barwników, silikonów, alkoholu, syntetycznych ekstraktów, produktów pochodzących z przerobu ropy naftowej.


To już produkt, który wybrała sobie Ewa i który niestety będzie musiał poczekać z testami dopóki nie wrócę do UK. Ewa - nie otwierałam, także możesz być spokojna :*


Bardzo dziękujemy Panom z bioarp.pl dzięki którym przesyłka została dostarczona w trybie ultraekspresowym! :)



Miałyście do czynienia z którymś z tych produktów? Dajcie znać!

K

Komentarze

  1. Wyglądają baaardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej firmy, ale jestem ciekawa recenzji kremu na noc. Poza tym ładne opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie znam tej firmy ale produkty mają ciekawe :) Czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak najbardziej mówię im tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Również czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie stosowałam, ale jestem bardzo ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na recenzję, aż się niecierpliwię! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez jakiś czas temu natknęłam się na kosmetyki rosyjskie i bardzo mnie zainteresowały (te składy są niesamowite!). Ale jeszcze nic nie stosowałam, tak, więc czekam na Wasze opinie i wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na mnie na poczcie czekają nowe zakupy właśnie z Bioarp, ale mogę paczkę dopiero odebrać po 18 :( Nie wiem jak ja wytrzymam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem strasznie ciekawa recenzji:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam żadnego z tych produktów ale wyglądają bardzo zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. jeszcze się z nimi nie spotkałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, ale chetnie bym sprobowala. Niektore dziewczyny boja sie rosyjskich kosmetykow, zupelnie nie wiem czemu. Uwazam, ze maja duzy potencjal :)
    Ciekawa jestem konkretniejszych recenzji:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie miałam z nimi do czynienia ale wyglądają ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  15. A czy one są w ogóle do kupienia w Polsce?

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam kilka kosmetyków rosyjskich - z serii baikal herbals mam np. serum,
    z firmy Pervoe Reshenie mam genialną maskę do włosów jajeczną - bardzo odżywia włosy, na innych blogach chwalą z tej samej serii maskę drożdżową.
    Jeśli chodzi o szampony to świetne są szampony rosyjskie firmy Natura Siberica - ich nie ma w Bioarpie, ale są w Kalina-sklep.
    Bardzo sobie chwalę te kosmetyki i oba sklepy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja raczej nie kupię nic z Rosji, bo dziewczyny nie kupują żadnych kosmetyków które są testowane na zwierzętach, a ja z kraju w ,którym obywatel traktowany jest gorzej niż śmieć i szykanowany za Polskie pochodzenie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty