Letnia kolekcja Golden Rose lakier 208
Dzień dobry! :)
Dzisiaj znów szybciutki lakierowy post. Dla mnie dość jasne jest to, że w lato nosi się inne lakiery niż podczas innych pór roku (co dziwnym trafem nie jest już tak jasne dla przeciętnych nielakieromaniaków, bo przecież co to za różnica..). U mnie w słoneczne dni królują mocne, żywe kolory, w większości w odcieniach różu, maliny czy wiśni. Nie brakuje też oczywiście niebieskości (które KOCHAM), ale dziś nie o tym.. :)
Przedstawiam Wam jednego z moich letnich ulubieńców, czyli
Golden Rose Paris Summer Collection Nail Lacquer numer 208
Zdjęcia niestety trochę przekłamują jego kolor - nie jest aż tak jasny i aż tak różowy. Najlepiej jego odcień oddaje ostatnie zdjęcie - za co przepraszam, ale do zdjęć używam zwykłej cyfrówki, która nie jest w stanie wyłapać wszystkiego. A szkoda. Trudno mi określić ten kolor - ale chyba jest to magenta :D Użyłam go w moim pierwszym gradiencie - polecam kliknąć i zobaczyć jak zmieniły się moje paznokcie przez niecały miesiąc!
Lakiery z serii paryskiej lubię chyba najbardziej. Mają krótki, wąski pędzelek na długim "trzonku" co zdecydowanie ułatwia malowanie paznokci. W ogóle to, że buteleczka przypomina wieżę Eiffla jest ultra-urocze :) Lakier nie gęstnieje, a mam go już parę dobrych miesięcy (czekał na lato, wiadomeczka).
Do pełnego krycia wystarczy już jedna warstwa - na zdjęciach jednak mam dwie, bo jakoś lubię.. Zawsze maluję paznokcie dwa razy. Trwałość, z Seche Vite, jest świetna - jedyne co dzieje się z nim po tygodniu to lekko starte końcówki. Nie wiem jak sobie radzi bez Seche Vite, ale reszta lakierów z paryskiej kolekcji wytrzymuje spokojnie pięć dni :)
Bardzo lubię te lakiery. Ich śmieszna cena (około 6 złotych) sprawia, że można mieć ich MILION, a wybór kolorów jest tak duży, że aż kręci się od nich w głowie :)
Zobaczcie jakie letnie odcienie proponuje Golden Rose:
Mam chrapkę na 235 i 236!
Jakie kolory Wy nosicie latem?
Ja muszę się Wam przyznać, że wczoraj po raz pierwszy pomalowałam paznokcie na pomarańczowo. No chciałam się przemóc, ale niestety - nie podobają mi się w ogóle!Buziaki K
239 jest śliczny ;D
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor, idealny na lato, a jak za takie pieniądze to naprawdę warto :) Ja mam tylko jeden lakier z Golden Rose ale też go bardzo lubię :) 235 i 236 też wydają się spoko :) Ja się dziko czuję z ostrą zielenią na paznokciach...
OdpowiedzUsuńJa tak samo! Pomarańcz i zieleń odpadają u mnie.
UsuńTen kolor który prezentujesz mi raczej się nie podoba... Wolę nieco inne róże, ale każdy ma swój gust ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
bardzo soczyste kolorki ;-) a u mnie recenzja serum regenerującego końcówki włosów jeśli masz ochotę poczytać to zapraszam ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) mam bardzo podobny z GR i go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńlubię takie fuksje :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ♥
OdpowiedzUsuńO taak, 235 i 236 zapowiadają się świetnie!
OdpowiedzUsuńaj, swietne kolorki :) jest w czym wybierać :D
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor :) Chętnie kupie taki sam :)
OdpowiedzUsuńładny kolor, ja w to lato noszę na pazurkach głównie nude albo koral ;)
OdpowiedzUsuńja bym się połasiła na 226 :D
OdpowiedzUsuńśliczny :) u mnie królują pastele w lato
OdpowiedzUsuńheheh ja wlasnie tez spojrzalalam najpierw na te kolory 235 i 236 :D
OdpowiedzUsuńa kolorek sliczny :D
Ten kolor bardzo ale to bardzo mi się podoba )
OdpowiedzUsuńmam taki sam:) dobre lakiery:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa mam z Golden Rose 10 lakierów i z wszystkich jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńZ tej kolekcji mam nr. 236 i jest super<3 Polecam:P
Super blog:*
Bardzo podoba mi się ten kolor mam podobny z essence :)
OdpowiedzUsuń