L'oreal BB cream - podkład magik?
Czeeść wszystkim!
Widziałyście ten podkład/krem w drogeriach? A może któraś z Was go już używała? Jeśli tak to piszcie koniecznie bo nie wiem czy lecieć po jaśniejszą wersję :)
Pozdrowienia przegorące,
Ewa
Dzisiaj post o bardzo nietypowym podkładzie/kremie (?), który poleciła mi Natalia, którą serdecznie pozdrawiam. Mowa tu o
L'oreal Paris New Nude Magique BB cream, Smart pigment capsules
Jestem zszokowana dosłownie, że istnieje coś takiego. Wszyscy na pewno znają żelowy podkład Rimmel Match Perfection, który ma w sobie niebieski pigment, który czyni cuda. Ten L'Oreal też ma coś 'w sobie', mianowicie zawiera kapsuły z pigmentem, jakkolwiek dziwnie to brzmi...
Dziewczyny, ten produkt jest bardzo dziwny i nawet nie wiem od czego zacząć. Myślę, ze od formy, czy też konsystencji. Co jest dziwne i najdziwniejsze: krem/podklad jest biały i ma wyraźne niebieskie kropki jak peeling! Co jeszcze? Gdy go rozcieramy to są one wyczuwalne również jak peeling? O co kaman...
Zdjęcie duże, żeby wam ukazać jego dziwność bez klikania i powiększania.
Cała magia polega na tym, że gdy go rozprowadzamy na twarzy i rozsmarowujemy, zamienia się w podkład! Popatrzcie jaki sprytny. Drobinki się rozpuszczają, pod wpływem ciepła? Następnie pojawia się kolor :)
Niestety ja wybrałam kolor Medium, który okazał się za ciemn :( Poczekam na opaleniznę i wtedy będzie pełnowymiarowa recenzja.
Zdążyłam go parę razy użyć i mogę coś na ten temat powiedzieć. Myślę, że skrót BB to tylko chwyt marketingowy bo do BB ma daleko. ALE porównując do bubla z Garniera to ten jest super ekstra mega!
Zacznę od tego, że bardzo dobrze nawilża, co jest dla mnie ważne ponieważ miejscami moja skóra jest przesuszona i podkłady i inne BB-podobne kremy uwydatniają suche skórki. Ten jest super jeżeli chodzi o nawilżanie. Kolejny plus za SPF12 zawsze to jakieś zabezpieczenie. Jest lekki, czy wyrównuje koloryt? Myślę, że tak ale nie mogę powiedzieć tego na 100% ponieważ jest za ciemny, więc zamiast wyrównać, zrujnował koloryt, no ale jak już pisałam nie jego wina, tylko mój pośpiech i niedbalstwo. Trzyma się długo jak na krem i chociaż był za ciemny to nie schodził zostawiając plamy tylko równomiernie sobie znikał. Uważam ,że L'Oreal wymyślił super produkt,żeby zdobyć klientów. JA SIĘ DAŁAM NACIĄGNĄĆ na czary, chociaż mam kilka podkładów. Nie mogłam się oprzeć i nie wierzyłam. Zobaczyłam, uwierzyłam i czekam na promienie słońca, żeby go zacząć testować. Myślę, że to dobry wybór na lato, zamiast pudrować i zatykać buźkę, lepiej ją otulić delikatnie kolorem i nawilżyć!
Widziałyście ten podkład/krem w drogeriach? A może któraś z Was go już używała? Jeśli tak to piszcie koniecznie bo nie wiem czy lecieć po jaśniejszą wersję :)
Pozdrowienia przegorące,
Ewa
O jaki sprytny :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :) Jeszcze go nigdzie go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę, ale wyglada ciekawie :D
OdpowiedzUsuńbardzo interesujący:)
OdpowiedzUsuńAle dziwak.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że w Match Perfection jest niebieski pigment, ale racja, że to jedyny z moich podkładów, który upiększa cerę w sposób trudny do zdefiniowania.
ciekawa rzecz, nie widziałam go jeszcze nigdy :)
OdpowiedzUsuńciekawe i warte wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że warto wypróbować, bo wydaje się ciekawy, jednak wątpię, że do mojego odcienia skóry da się coś dobrać [jestem biała jak porcelana i nie mogę się opalać]. Dotychczas jedyne produkty, które pasują kolorem są firmy Clinique :(
OdpowiedzUsuńooo fajny spryciarz Ci sie trafil ;))
OdpowiedzUsuńooo łaał :D pierwsze widzę :D super :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie magiczny:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, pierwszy raz go widzę. Na lato chętni bym go przetestowała.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńja bym na twoim miescu leciala bo jasniejszy, :D pierwszy raz widze taki podklad i powiem ci ze jestem nim zauroczona !
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzisiaj go kupiłam tylko też medium :( i teraz się boję, że będzie za ciemny;/
OdpowiedzUsuńo kurcze :) dostepny w PL ?
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia, trzeba pobuszować:)
Usuńwow! rzeczywiście dla ciebie musiałby być jaśniejszy, ale jest genialny! :)
OdpowiedzUsuńInteresujący kosmetyk i chętnie przygarnęłabym takiego cudaska:)
OdpowiedzUsuńEwcia, ja tez chce sprobowac takiej magii! Szkoda, ze masz medium, bo jakbys miala jasny to blagalabym o odlewke :P
OdpowiedzUsuńnie wiem czy się nie skończy to tak,że polecę do sklepu po jasny:)
UsuńOstatnio dużo firm dodaje sobie te BB :D
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się też jaśniejszy xd ;p
OdpowiedzUsuńGenialny! Dostałam go w prezencie.Najlepszy krem jaki do tej pory używałam.Szczerze polecam.EWA
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńon jest extra. Jak byłam w czerwcu we Włoszech to go kupiłam za 10 euro i potem żałowałam, bo myślałam,że wyrzuciłam kase w błoto, ale po nałożeniu na skórę okazało się, że jest genialny. nigdy nie mogłam sibie dobrac podkładu, ponieważ mam bardzo jasny kolor skóry, dzięki niemu nie mam już problemu. Napewno kupię go ponownie, choć jeszcze nie widziałam go w drogeriach w moim mieście, nie wiem jak będzie wyglądał cenowo itp, ale na szczeście mój mi wystarczy jeszcze na długo ponieważ nie maluję się codziennie
OdpowiedzUsuńPolecam!
no bardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńRemarkable iѕѕues here. I'm very happy to see your post. Thanks a lot and I'm haѵing a looκ
OdpowiedzUsuńforward to contact you. Will you kindly drop mе a mаil?
Mу hοmepаge legal amphetamines