PIERWSZE ZAŻALENIE NA TEMAT BLOGA OD WŁASNEGO OJCA, LOL

Cześć dziewczyny!
Dzisiejsza notka miała być o czymś innym, ale wczorajszy hmm.. tajemniczy mail od taty  (którego pozdrawiam) sprawił, iż zmieniłam zdanie. Myślę, że jakikolwiek komentarz w obliczu poniższej wiadomości jest całkowicie zbędny :) Więcej nie będę pisać- przeczytajcie.

kliknij żeby powiększyć

tato: nie wiem czy robisz sobie ze mnie jaja, czy rzeczywiście jesteś tak oburzony moim blogiem ,ale:

jako, że nie obawiam się krytyki, niezależnie od tego czy pochodzi ona z ust pełnego nienawiści internauty, czy też ojca z kwi i kości, tu i teraz bronię się i odpowiadam...


... Tam gdzie spodziewałam się wsparcia i najwięcej serdeczności, znalazłam jedynie krytykę i gorzki smak niedocenienia. Zamiast słów typu 'dziecko, cieszę się i jestem dumny ,że po dwudziestu latach swojej egzystencji w końcu znalazłaś hobby, któremu czynnie oddajesz swoje serce i cenny czas (i nie jest to jedzenie)', mogłam jedynie przeczytać suche i pozbawione czułości zażalenie na temat mojej stylistyki (w tym, licznych wulgaryzmów odnoszących się do dolnych części ciała), oraz ortografii. Rozumiem, że mogłam zawieść w ten sposób moją mamę polonistkę, moje nauczycielki języka ojczystego i wszystkich przedstawicieli grona pedagogicznego, którzy to bądź to za pomocą licznych dyktand, bądź poprzez podkreślanie błędów ortograficznych na kartkówkach z matematyki, pozwolili mi chełpić się nienaganną (do tej pory) znajomością JĘZYKA POLSKIEGO.

1. Jeśli chodzi o określenie 'dupa' i rzekome pochodzenie ów terminu z blogu poświęconego cyt. podrywaniu dziewuch, chciałabym zauważyć, że autor ów maila przejawia drobne skłonności do męskiego szowinizmu. Skłonność ta przejawia się głownie w swojego rodzaju zastrzeżeniu słowa 'dupa' jako określenia atrakcyjnej kobiety (lat 18 do 25). Otóż drogi Ojcze, chciałabym zauważyć, iż to określenie cieszy się rosnącą popularnością wśród kobiet w wyżej wspomnianej grupie wiekowej, lecz w duchu rosnącej emancypacji jest w tym kontekście używane w stosunku do chłopców, tudzież mężczyzn.

2. Co się zaś tyczy historii Walii i kondycji jej społeczeństwa, to obecny współczynnik BMI przeciętnego Walijczyka, lub Walijki wskazuje , że kraina ta nie cieszyła się i nie cieszy wielkim zainteresowaniem na arenie międzynarodowej. Współczynnik ten wynosi około 50 dla przeciętnego mieszkańca pochmurnych krain Dyfed'u, a tym bardziej nie jest on obcy osadnikom zielonych hal obszarów Ceredigion. Jest to związane bezpośrednio z wydarzeniami mającymi miejsce podczas II Wojny Światowej, gdy cała Europa w pocie czoła ,przelewając krew walczyła o swoją wolność. Tymczasem w Walii zajadało się tłuste kiełbasy, z fasolą w sosie pomidorowym ozdobioną smażonym chlebem i kilkoma dorodnymi wiejskimi jajami. Widzisz tato, Walia tyle lat pracowała na obecny współczynnik masy ciała.

3. Co do neutralizowania zapachu skarpetek to, nie będę się wypowiadać bo przekroczę ilość znaków dozwolonych w tym poście.


Z poważaniem,
Najmądrzejsza na świecie córunia tatusia, Ewa

A kto według Was ma rację? 





Komentarze

  1. matko i córko - toż to porażka, po co pisać takie rzeczy. Kogoś po prostu boli że prowadzisz bardzo popularnego bloga, kogoś boli że ludzie lubią Cię czytać, kogoś boli że sam tak nie potrafi. Trzym się nie zwracaj uwagi na takie głupie komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tacy ludzie właśnie mnie najbardziej denerwują !

    OdpowiedzUsuń
  3. jak może pisać o ortografii i stylistyce, jak sama wiadomość jest bez ładu i składu, nie mówiąc już o źle wstawionych przecinkach i całej reszcie :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BRAWO, zaraz mu to przekażę :)

      Usuń
    2. ja się zaczęłam śmiać z tego maila jak przeczytałam jego "idealną" składnię ;)

      Usuń
  4. a nie przejmuj się, ja to bym olała... my czytelniczki lubimy Waszego bloga i to jest najwazniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy się śmiać czy płakać... ; o Swoją drogą genialny post :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie to ten mail był żartem :) Szczególnie końcówka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest mail naprawde od mojego taty . mam nadzieje, ze odpowiedz go bedzie satysfakcjonować!

      Usuń
    2. WOW! Faktycznie, nawet jest w tytule, musiałam tego nie doczytać, albo mój umysł wyparł ten fakt jako absurdalny :D Myślałam, że to żart bo tak od rzeczy i nieskładnie napisane, że poważny człowiek by tego nie napisał :P

      Usuń
  7. Jak przeczytałam maila to padłam ze śmiechu:D kto pisze takie rzeczy;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A więc tak: Jak przeczytałam tego maila, byłam pewna że pisała go jakaś zazdrosna 13 latka która nie może wybić się ze swoim blogiem i krytykuje innych którym się to udało.. Ale jak zobaczyłam że to pisał naprawdę Twój tata to zrobiłam -> O_O. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko współczuć. Czasami cieszę się że nie mam taty, bo moja mama jest wspaniała i wspiera mnie we wszystkim co robię i mówi do mnie "Twoja stara- wkrótce na dvd". Nie martw się kochana i pisz dalej bo my to czytamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest to krytyka, owszem, ale uwaga - KONSTRUKTYWNA - czyli odnosząca się do konkretnych, wyszczególnionych w rzeczonym mailu obiekcji...

    Ale rozumiem, że fajnie jest sobie znaleźć wroga na blogu, cóż, z marketingowego punktu widzenia świtne posunięcie, co z tego, jeśli razem z tłumem czytelniczek robi się przy okazji pśmiewisko z własnego ojca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mail od mojego taty jest żartobliwy i w tym samym duchu napisałam te notkę. Stąd przerost formy nad treścią :)

      Usuń
  10. Hmm...a może Tata chciał sobie pożartować? podroczyć się? Dziwne...mimo wszystko dziwna sprawa...

    OdpowiedzUsuń
  11. haha - mój tata jak widzi mojego bloga to się najczęsciej smieje - za to mam wsparcie u mamy.
    -zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  12. swoją drogą to trochę dziwne, że nie powiedział Ci po prostu tylko aż musiał maila pisać ;)
    ja rozumiem, że Ty mieszkasz w Walii, a on pewnie w Polsce, ale cóż ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moj tata tez pisze mailem takie rzeczy. moze z przyzwyczajenia, bo ja mieszkam w anglii, rodzice w pl :)

      Usuń
  13. Dziwny tata o.O a raczej mail, współczuję, a jak to żarty, to moim zdaniem i tak jakieś niepoprawne.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale jajcarz z niego. :D Tak jak już ktoś napisał, wytknij tatkowi maila bez ładu i składu. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ktoś sobie jakieś jaja zrobił ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo przecudna rozmowa międzypokoleniowa Tato

    OdpowiedzUsuń
  17. hahaha dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  18. O matko jedyna. Jak przeczytałam o papierze to prawie wyplułam wodę na LAPTOPA MOJEGO TATUSIA:D Który z przyjemnością słucha o moich blogowych poczynaniach, ba! robi mi zdjęcia i sponsoruje moje kosmetyki, a na koniec mówi: dziecko, to się nazywa życie w necie i uzależnienie :D
    Słowo dupa to nie wulgaryzm, a przekleństwo drogi Panie tato Ewy :)

    Od siebie chciałabym dodać, że opisywanie kobiet z UK (dziewczyny są z Walii, ja z Anglii) jest przykre. BMI 50 jest i u mnie- i różne inne rzeczy. Te blogi Panie tato Ewy są o urodzie i kosmetykach, a nie o tłustych brzydotach- no taka prawda.

    Idąc dalej- dobry Old Spice nie jest zły! Większość blogów nie ma męskich czytelników, ale zastanawiają mnie Pana pytania. Dobry Old Spice nie jest zły, ale jeśli szuka Pan czegoś, co przyciągnie kobiety to proponuję klasycznego Truth, CK albo Farenheit'a jeśli jest Pan po 50 :) (choć ja swojemu tacie nie kupuję perfum postarzających). Bottled Night (BOSS) czy Boss in Motion są równie przyjemne i atrakcyjne.

    Jeśli zaś chodzi o skarpety i inne nieprzyjemne zapachy: radzę stosować profilaktykę, tj. brać prysznic, nosić czyste ubrania i bieliznę :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Swoją drogą, nie rozumiem skąd taka krytyka na Pana tatę Ewy- nie brałabym tego śmiertelnie poważnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciesze się,że nie wzięłaś tego poważnie ,bo za niedługo by mnie oskarżyli o zwyrodniałość:P buziaki:*

      Usuń
  20. Olej to i rób dalej to co robisz, bo robisz to bardzo dobrze. A jak mu zazdrość d... ściska to niech sam założy bloga. Zobaczymy kogo będzie lepszy :)

    kosmetykoholizm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty